Wojciech Jastrzębski: będę kandydował na urząd Burmistrza Choroszczy

Drodzy czytelnicy!

Jestem pełen entuzjazmu, ponieważ postanowiłem wystartować w nadchodzących wyborach samorządowych ubiegając się o urząd burmistrza Choroszczy. Dziś chciałbym podzielić się z Wami moimi motywacjami i przekonaniami, które skłoniły mnie do tego kroku oraz jaki wpływ na to miały Horyzonty Choroszczy.

Od wielu lat jestem aktywnym członkiem lokalnej społeczności. Znam nasze problemy i wyzwania, widzę też nasz potencjał. Zawsze działałem na rzecz naszej gminy i robię to dziś. Na początku realizowałem się w obszarze sportu, wraz z przyjaciółmi założyliśmy Stowarzyszenie Lambada Choroszcz, które dziś prowadzi dziewczęce drużyny piłkarskie odnoszące sukcesy. Działałem też w mediach lokalnych, na początku w Głosie Choroszczy, następnie byłem redaktorem naczelnym Gazety w Choroszczy i zastępcą dyrektora Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy, gdzie odpowiadałem za część sportową oraz administracyjną. To wtedy przywróciliśmy biegi na ulice Choroszczy, organizowaliśmy ligę halową oraz letnią i inne zawody sportowe. Byłem autorem kilku projektów budżetu obywatelskiego, który dzięki głosom mieszkańców przyczynił się do rozbudowy stadionu. Przez pewien okres byłem też pełniącym obowiązki dyrektora ośrodka kultury. Wówczas przekonałem się, że działania choroszczańskiego samorządu nie są do końca takie, jak powinny być we współczesnym demokratycznym mieście.

Po odejściu z pracy, aby dalej działać na rzecz mieszkańców gminy, z grupą byłych pracowników ośrodka kultury założyliśmy ten portal. Portal, gdzie jest miejsce dla każdego, gdzie nikt nie będzie dyktował, o których mieszkańcach i ich działaniach można pisać, a o których nie. Z jakimi osobami, redakcjami i instytucjami można współpracować, a z jakimi nie. Portal, który jest miejscem rzetelnej, a nie wybiórczej informacji. Portal tworzony przez mieszkańców i dla mieszkańców.

Chciałbym podziękować Wszystkim czytelnikom oraz osobom, które przez te niemal dwa lata pomagały redakcji. Część z nich chce pozostać anonimowa, co rozumiem i szanuję. W tym czasie dzięki Waszemu wsparciu i zaangażowaniu na stronie portalu pojawiły się 1523 artykuły dotyczące różnych spraw. Zapowiedzi, informacje, relacje ale też opisy spraw, o których władze gminne chciałyby, aby było jak najciszej.

Czy Horyzonty to od początku był projekt polityczny? Zakładając ten portal nawiązaliśmy kontakty z niezależnymi mediami lokalnymi z innych stron Polski. Ich przedstawiciele mówili nam, że czeka nas ciężka praca i że powinniśmy się nastawić na wrogość ze strony aktualnych władz oraz na to, że często aby dokonać zmiany społecznej i coś zmienić trzeba wejść do organów stanowiących prawo lokalne. Na samym początku nie wykluczaliśmy, że niektórzy z nas być może wystartują na radnych. Pisałem zresztą o tym w poście otwierającym portal (tutaj). Pracując przy tworzeniu treści członkowie redakcji i osoby z nią współpracujące zobaczyły, jak w Choroszczy jest daleko do społeczeństwa obywatelskiego, równego traktowania obywateli, zwyczajnego dostępu do informacji oraz szacunku dla wszystkich obywateli.

Praca naszego portalu nie należy do najlżejszych. Mimo, iż jesteśmy prawnie działającą redakcją, instytucje związane z gminą nie przesyłają nam materiałów prasowych, które bardzo ułatwiłyby nam prace. Niektóre z nich nie odpowiadają w ogóle na nasze maile. Na pytania kierowane do burmistrza Choroszczy lub jego rzecznika informacje zazwyczaj dostajemy po kilkudziesięciu dniach, gdy sprawy są już dawno opisane lub przestały być aktualne.

Działalność Horyzontów Choroszczy odczułem też na własnej skórze, choć pośrednio sytuacje te dotyczyły też mieszkańców. O wielu z nich nie pisaliśmy dla dobra osób, których dotyczyły, jak choćby o dziewczętach z Lambady, których wyjazd na Ogólnopolski Finał Pucharu Tymbark mógł nie dojść do skutku. Dziewczęta zajęły znakomite 4 i 6 miejsce w całej Polsce, a gdyby nie to zamieszanie to mogłoby być z pewnością lepiej gdyż musiało się to negatywnie odbić na ich sferze mentalnej. To także odrzucony bez podstaw merytorycznych i formalnych projekt budżetu obywatelskiego, tylko dlatego, że ja byłem jego autorem. To nieeleganckie odnoszenie się do mnie przez władze wśród ludzi podczas imprez i spotkań, jak choćby podczas walnego zebrania klubu Narew, którego jestem członkiem. To odrzucenie mojej kandydatury na ławnika, którym byłem przez 8 lat mimo pozytywnej weryfikacji i pozostawienie tego miejsca nie obsadzonego. Finalnie sąd i tak mnie wezwał do pracy, żeby zakończyć sprawy, ponieważ brakuje ławników. To choćby, za co chciałbym w tym miejscu przeprosić wszystkie organizacje, zaprzestawanie wyczytywania delegacji podczas uroczystości, ponieważ nie chciano by padała nazwa naszego portalu. Wiem, że to dla Was ważne, dlatego przestaliśmy składać znicze i wieńce jak reszta społeczności, choć czujemy taką potrzebę. Robiliśmy to prywatnie ale niestety wyczytywanie nie powróciło. Punktem kulminacyjnym, który pomógł podjąć decyzję o starcie w zbliżających się wyborach były jednak wyżej wspominane wybory ławników przeprowadzone przez radę miejską, o których pisaliśmy tutaj i tutaj

Wiem też, choć się o tym nie mówi oficjalnie, że pracownicy instytucji gminnych i urzędu choć czytają ten portal, boją się do tego przyznać lub zostawić jakikolwiek komentarz na naszych mediach społecznościowych. Radni, nie wiem czy sami z siebie, czy może przez kogoś inspirowani nie odpowiadają na pytania, które zadajemy, byście mogli lepiej ich poznać i nawiązywać z nimi kontakt.

Doświadczenie tego wszystkiego sprawiło, że przekonałem się jak dalece jest nam do cywilizowanych standardów demokracji. Do gminy, w której mieszkańcy bez względu na poglądy mogą zabrać głos w konsultacjach, rozmawiać podczas wydarzeń z kim chcą, mieć dostęp do informacji, mieć realny wpływ na to co się dzieje i być obdarzeni zwykłym szacunkiem.

Dlatego właśnie postanowiłem wystartować w wyborach na burmistrza. Razem możemy zbudować lepszą przyszłość dla nas wszystkich. Proszę o Wasze zaufanie i wsparcie nie tylko dla mnie, ale także dla kandydatek i kandydatów do Rady Miejskiej w Choroszczy z ramienia KWW Wojciech Jastrzębski „Choroszcz Nasz Dom”. Są to osoby, które nie boją się zabrać głosu, które odważyły się na krok, aby gmina Choroszcz była przyjazna, zielona, czysta, postępowa i po prostu była dobrym miejscem dla każdego, kto chce tu mieszkać.

Pamiętajcie! Gmina Choroszcz nie jest rezydencją, powinna być DOMEM! Miejscem przyjaznym dla wszystkich, miejscem gdzie każdy będzie czuł się jak u siebie, gdzie będzie się czuł bezpieczny, szanowany i wysłuchany. Miejscem, które współtworzy i ma na nie wpływ. Uczyńmy ją taką razem!

Zachęcam Was do polubienia FB komitetu (tutaj) oraz odwiedzania strony internetowej www.wojciechjastrzebski.pl, która ruszy już wkrótce – to właśnie tam będą pojawiać się wszelkie informacje oraz nasza wizja przyszłości gminy Choroszcz – naszego wspólnego domu. Tam również niebawem przedstawione zostaną osoby, które tak jak ja wierzą, że potrzebujemy zmian, żeby w naszej gminie żyło się jeszcze lepiej. Kandydatki i kandydaci do Rady Miejskiej w Choroszczy, którzy wspólnie ze mną startują w wyborach, to osoby, które będą Waszym głosem. Kiedy trzeba, nie będą się bać powiedzieć, że idziemy złą drogą. 

Wiele osób pewnie się zastanawia co z Horyzontami Choroszczy? Będą dalej działać jak dotychczas: portal został stworzony dla Was, dla mieszkańców i będzie kontynuował swoją działalność również podczas nadchodzącej kampanii wyborczej. Nie będziemy ustanawiać fikcyjnego redaktora naczelnego. Horyzonty Choroszczy były miejscem obiektywnych informacji i takim miejscem pozostaną. To właśnie praca przy ich tworzeniu uświadomiła mnie, że w gminie Choroszcz wiele rzeczy wciąż jest do zrobienia. Zachęcam pozostałe osoby startujące do rady miejskiej czy na burmistrza Choroszczy do publikacji swoich informacji. Zrobimy to bezpłatnie w trybie opisanym na stronie.

Wszystkich mieszkańców gminy Choroszcz zapraszam do udziału w wyborach samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia. Wybory samorządowe to ważna okazja, aby wyrazić swoją opinię na temat tego, jak chcecie aby Wasza gmina była zarządzana. Możecie wybrać swoich przedstawicieli do rady gminy, powiatu i województwa, a także swojego burmistrza.

Wybory samorządowe mają duży wpływ na Wasze codzienne życie, ponieważ dotyczą takich spraw jak edukacja, zdrowie, transport, kultura, bezpieczeństwo i środowisko. Nie pozostawajcie bierni. Pamiętajcie, że Wasz głos ma znaczenie i może zmienić rzeczywistość na lepsze. Zagłosujcie zgodnie ze swoim sumieniem i swoimi przekonaniami. 

Wojciech Jastrzębski
redaktor naczelny / kandydat na Burmistrza Miasta i Gminy Choroszcz

 

2 komentarze do “Wojciech Jastrzębski: będę kandydował na urząd Burmistrza Choroszczy”

Dodaj komentarz