Podczas 48. Sesji Rady Miejskiej Radna Sylwia Wiśniewska wniosła o ponowne omówienie tematu oświetlenia. Uzasadniła to potrzebami mieszkańców Klepacz, którzy się do niej zgłaszają w tej sprawie. Radna Wiśniewska dodała również, że jest wiele niezrobionych dróg oraz, że dzieci i młodzież niebawem rozpoczną wędrówki.
W odpowiedzi Robert Wardziński odparł: „Nie wiem, co mam powiedzieć, że mieszkańcy po godzinie 11 czy 12 robią te wędrówki. Światło wyłącza się o 11. godzinie, więc nie sadzę, że jest to aż tak mocne. Tutaj też Pani Radna powiedziała, że ogólnie. Nie ma tak, że ogólnie. Czyli włączymy światło na 56. ulicach, bo po 1. lub 2. ktoś się przemieszcza o tej porze…”
Następnie dodał, że oświetlenie jest w trakcie modernizacji. Gdy się ona zakończy będzie wprowadzone oświetlanie ulic przy użyciu przyciemnionych lamp lub w taki sposób, że świeci się co druga latarnia. Burmistrz Wardziński stwierdził, że aktualnie możliwości włączenia latarni na dłuższy czas nie przewiduje.
Latarnie wyłączone zostały w połowie października ubiegłego roku. Burmistrz Choroszczy w ten sposób szukał oszczędności. Pisaliśmy o tym tutaj.