Zgłosiła się do naszej redakcji zaniepokojona czytelniczka z prośbą o zweryfikowanie informacji o przeznaczeniu i funkcji urządzenia/anteny, które się pojawiło na dachu budynku Szkoły Podstawowej w Choroszczy. Wśród rodziców uczniów pojawiły się domysły, że może to być mała antena telefonii komórkowej. A ten temat przecież był przerabiany kilka lat temu.
Według nas może to być to urządzenie do zarządzania kryzysowego i syrena alarmowa.
Poprosiliśmy o rozwianie wątpliwości rodziców Urząd Miejskim w Choroszczy. Odpowiedź otrzymaliśmy kolejnego dnia ale Pani rzecznik prasowa Urszula Glińska nie udzieliła na ma odpowiedzi, a jedynie Informację, iż odpowiedź w tej sprawie Urząd Miejski udzieli nam do dnia 9 listopada 2022 roku.
Nie jest to pierwszy raz gdy nie otrzymujemy odpowiedzi na pytania, które zdajemy w imieniu czytelników. Jeśli na tak proste pytanie skierowane do Urzędu, na które wystarczy odpowiedzieć TAK/NIE otrzymujemy taką odpowiedź, to przestaje nas dziwić, że na „bardziej złożone” pytania Urząd Miejski nam nie odpowiada wcale.